Zawitał do nas Seat Leon świeżo zakupiony przez nowego właściciela. Niestety jako to się często okazuje auto zostało sprzedane z problemem, którego poprzedni użytkownik nie potrafił rozwiązać więc… pozbył się i seat i problemu…
Leon trafił do nas na czyszczenie dpfu – po głebszej analizie problemu , jadach testowych analizie logów doszliśmy do wniosku , że problem leży nie w zabrudzeniu dpfa , a czujnikach ciśnienia różnicowego.
W samochodzie występują dwa czujniki z czego jeden został wymieniony na zamiennik i to niskobudżetowy… i można powiedzieć że mierzył coś z innej galaktyki;)
Po wymianie na nowy – oryginalny z aso auto nadal wykazywało błędy – bo należy pamiętać że czujniki te wymagają adaptacji i to najlepiej urządzeniami dedykowanymi do grupy VW…
Dokonaliśmy także adaptacji pracy skrzyni biegów DQ250 aby przyspieszyć jej pracę i podnieść limitery zmiany biegów.
Seat ma 65gr popiołu więc pewnie niedługo i tak będzie musiało zjechać na czyszczenie ale to pewnie za dobry rok na razie można się cieszyć nowym nabytkiem 😉